No własnie, ciekawy wątek? Bo jak to jest, że jedni nie nawidza innych tylko za to że mają inny kolor skóry. I jak to jest z etyką lekarską? Na czym to polega tak naprawdę? O co chodzi z tym całymn KKK albo Skinhedami czy innymi tego typu grupami? Czy to oznacza że blądyni mają mniej praw niż bruneci? Czy "czerwone" krowy (taka dużo dająca mleka odmian holenderska) jest lepsza czy gorsza od naszej polskiej mućki? kurde jedna z zagadek wszechświata chyba...
(klik)
ciekawe co mówiła pani w prawym dolnym rogu (ta na pierwszym planie).
UWAGA
Od czasu do czasu na blogu będa pojawiać się materiały, które beda zawierały wulgarne treści.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz